Dom > Aktualności > Dragon Age: The Veilguard „naprawdę wie, co chce być” chwali BG3 Exec

Dragon Age: The Veilguard „naprawdę wie, co chce być” chwali BG3 Exec

Autor:Kristen Aktualizacja:Jan 25,2025

Dragon Age: The Veilguard “Truly Knows What it Wants to Be” Praises BG3 Exec Dyrektor wydawniczy Larian Studios, Michael Douse, niedawno chwalony Dragon Age: The Veilguard, Prinching Envishing on BioWare's Action RPG. Ten artykuł zagłębia się w jego ocenę.

Baldur's Gate 3 Exec Execors Dragon Age: The Veilguard's Focused Vision

Michael Douse (@cromwelp on X), dyrektor wydawniczy w Larian Studios (twórcy Baldur's Gate 3), wyraził entuzjastyczną zgodę na Dragon Age: The Veilguard. Ujawnił grę „w całkowitej tajemnicy”, nawet żartobliwie przyznaje się do gry za jego Backpack - Wallet and Exchange w pracy.

Douse podkreślił wyraźną tożsamość Veilguarda, stwierdzając, że „naprawdę wie, co to chce być”, odświeżający kontrast z poprzednimi ratami Dragon Age, które czasami starały się zrównoważyć narrację i rozgrywkę. Przyrównał to doświadczenie do „dobrze wykonanej, opartej na postaciach, gingerty serii Netflix” zamiast wyciągniętej, mniej skoncentrowanej produkcji.

System walki otrzymał również wysoką pochwałę, opisaną jako „mieszanka kroniki Xenoblade Chronicles & Hogwarts Legacy”, mieszanki o nazwie „Giga-Brain Genius”. Ten szybszy, oparty na kombinacjach systemu przesuwa się z taktycznego stylu wcześniejszych gier Dragon Age, bardziej dostosowując się do zorientowanej na działanie serii Mass Effect.

Dragon Age: The Veilguard “Truly Knows What it Wants to Be” Praises BG3 Exec Douse pochwalił stymulację zasilacza, zauważając jego „dobre poczucie napędu i pędu” oraz zdolność do równoważenia wpływowych momentów narracyjnych z możliwościami eksperymentowania z ich kompilacjami i umiejętnościami. Pochwalił nawet ciągłą obecność branży BioWare, kontrastując z „kretynową chciwością korporacyjną”.

Najważniejszym punktem było twierdzenie Douse, że Veilguard jest „pierwszą grą Dragon Age, która naprawdę wie, czym chce być”. Choć może to wydawać się krytyczne wobec wcześniejszych wpisów, Douse wyjaśnił: „Zawsze będę facetem [Dragon Age: Origins] i to nie jest”. Uznał różnicę w stylu, ale podkreślił swój szacunek dla wyraźnej wizji Veilguarda. Jego własnymi słowami: „Jednym słowem, to zabawne!”

Dragon Age: The Veilguard's Cook Charter oferuje „Agencję True Player”

Dragon Age: The Veilguard “Truly Knows What it Wants to Be” Praises BG3 Exec Dragon Age: The Veilguard podkreśla agencję graczy za pośrednictwem wieku, konfigurowalnego bohatera z szeroko zakrojonymi opcjami personalizacji. Według Xbox Wire gracze mają znaczną kontrolę nad pochodzeniem, umiejętnościami i wyrównaniem wieży. Misja wieżowca: zgromadzić imprezę, aby zmierzyć się z dwoma starożytnymi elfami bogami grożącymi Thedami.

Tworzenie postaci pozwala na dokonywanie wyborów mających głęboki wpływ na doświadczenie gracza, od fabuły po specjalizację bojową. Klasy obejmują Maga, Łotra i Wojownika, każda z unikalnymi specjalizacjami (np. Czarodziejskie Ostrze dla magów). Personalizacja obejmuje dom Wieży, Latarnię Morską, pozwalając graczom dekorować pokoje tak, aby odzwierciedlały podróż ich postaci.

„Kiedy to robisz, Rook wspomina swoją historię przed wydarzeniami z gry” – powiedział deweloper Xbox Wire. „Dzięki temu mogę lepiej zdefiniować moją Wieżę — nawet do wyborów, które uważałem za przypadkowe, na przykład tego, dlaczego ma tatuaże na twarzy. W rezultacie powstaje postać, która naprawdę przypomina moją.”

Dragon Age: The Veilguard “Truly Knows What it Wants to Be” Praises BG3 ExecTo skupienie się na szczegółach postaci prawdopodobnie przyczyniło się do pozytywnej oceny Douse, szczególnie nacisku na znaczące wybory gracza. BioWare ma nadzieję, że wraz z premierą The Veilguard 31 października gracze podzielą entuzjazm Douse’a. Nasza recenzja przyznała grze 90 punktów, chwaląc jej połączenie szybszego stylu RPG akcji.